Paznokcie Wibo i włoski Loczki

 

Jeszcze lekko wilgotne wlosy uczesałam w luźnego dobieranego warkocza, ale w pozycji głową do dołu, czyli zaczęłam od karku. U mnie skręt pożyje 10 minut, bo nie używam przed tym żadnych utrwalaczy, ale rezultat jest ciekawy.

Zakupy ze skepu i z wymianki.

Dzisiaj przybyło mi kilka nowych rzeczy z Rossmanna...

...i od Ani z http://feriabarw.blogspot.com/

 

Paznokciowe odc.58

 

Galaktyczny

 

Liebster Award

Zostałam nominowana do Liebster Award, jest mi bardzo miło i dziękuję za nominację od http://evelina15allforher.blogspot.com/2013/07/kolejna-nominacja.html

 ,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów  więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”

Odpowiedzi:

1. Jaki masz obecnie kolor włosów? 

• BRĄZOWY

2. Czy jesteś zadowolona ze swojego wyglądu wewnętrznego i zewnętrznego? 

• W SUMIE TAK

3. Twój ulubiony kosmetyk to? 

• NIC NIE PRZYCHODZI MI NA MYŚL JAKO PIERWSZE - CHYBA MOJA ULUBIONA MASKARA, BO TEGO PRĘDKO NIE ZAMIERZAM ZMIENIAĆ

4.  Jaki film ostatnio obejrzałaś i jak go oceniasz w skali 1-10?

•  TRANS - WŁAŚNIE SKOŃCZYŁAM OGLĄDAĆ - 9/10 - POLECAM

5. Ulubione pomieszczenie w Twoim domu to? 

• ŁAZIENKA I ŁÓZKO ;p

6. Zajęcie, które sprawia Ci przyjemność?

• OPIEKA NAD ZWIERZĘTAMI, POMOC IM

7. Ile masz lat? 

• 23

8. Jaki jest Twój cel życiowy? 

• SZCZERZE? MIAŁAM PEWIEN PLAN, ALE SIĘ SCHRZANIŁ, A MOŻE DOPIERO ZACZYNA SIĘ ROZWIJAĆ, ROBIĆ TO CO LUBIĘ I BYĆ W TYM DOSKONAŁA W SWOIM MNIEMANIU

9. Jesteś singielką czy może w związku?

• ROZWÓDKĄ - MAM NADZIEJĘ OD LISTOPADA - CHYBA W ZWIĄZKU, ALE ZDANIE MI SIĘ ZMIENIA ZALEŻNIE OD CYKLU I PORY ROKU :p

10. Wymarzone miejsce na wakacje?

• BORA BORA, FLORIANOPOLIS, ALBO PRZYNAJMNIEJ CHORWACJA.. TYLKO ŻE JA MAM ZWIERZAKOWO W DOMU KTÓREGO NIE MOGĘ ZOSTAWIĆ.. WIĘC JEDYNA MOŻLIWOŚĆ KTÓRA MUSI BYC WYMARZONYMI WAKACJAMI TO SPRZĄTANIE KUWET.

11. Wanna czy prysznic? 

• PYTAAANIE! WANNA!

Nominuję:
http://lllilian.blogspot.com

JUTRO NAD TYM SIĄDĘ, I NAD PYTANKAMI TEŻ

Dzisiaj Diva...

...ale niestety się ściemniło i klapa ze zdjęć.

złoty pigment z essence w roli głównej..

Och... przepraszam pana ;)

Gówienko na włosy.

Tak to dosłownie nazywam, mowa o masce domowej roboty z kakaem. Ale dziś to już chyba przeholowałam i wreszcie ruszyło moje włosy. Są miękkie i błyszczące.

Skład tej dziwnej mazi to:
Oliwa z oliwek utarta z żółtkiem - bo majonez z biedronki to jest do jedzenia a nie kładzenia na włosy :)
Siemię lniane mielone
Kakako
Miód

Wymieniać dalej? Matka natura mnie przeklnie..
Nie.. nie ma w tym cebuli ani czosnku.. o zgrozo.. kakao z cebulą? Ale dziś zrobiłam sobie oliwkę cebulowo czosnkową do olejowania włosów.

.. więc wracając do tematu:
nafta kosmetyczna
olejek rycynowy (dziś się dowiedziałam żę nie wolno mieszać rycyny z miodem)
Śmietana - bo było za gęste ;)
Olej z pestek winogron






A to wszystko popłukałam płukanką kawową ;)

Wiecie co.. Nawet nie czytajcie tego demoralizującego posta.

Konkurs z GOSH na blogu Bazarek Kosmetyczny

http://bazarekkosmetyczny.blogspot.com/2013/07/wygraj-1-z-5-zestawow-gosh.html

Ogień i Woda? Zachód słońca nad Oceanem?

Kett Fixx Creme - szuka nowego domu u Dressed In Mint

http://dressed-in-mint.blogspot.com/

Papuga

Zrobiłam dziś bardzo kolorowy makijaż.. i nijak nie umiałam go sfotografować, miał być filmik.. ale zjadła mnie trema, potem pomyślałam nad Krok po kroku.. ale zdjęcia się nie udały.. więc dziś tylko efekt końcowy ;(

Użyłam do niego:

• cieni z paletki 120 cieni
• czarnej kredki
• białej bazy pod cienie 
• sztuczne rzęsy Ardell

usta to w rzeczywistości Czerwono Fushiowe Ombre

• szminka Sephora - fushia - nie wiem jaki kolor
• szminka Rimmel  Lasting Finish 076 Scream
• błyszczyk Oriflame Plump & Glos kolor Sassy

Kępki medium Ardell

Dziś przyklejałam pierwszy raz w życiu kępki, jak zwykle się namęczyłam bo jestem bardzo praworęczna, ale muszę przyznać że już się zakochałam. Medium są trochę za długie dla mnie- dla tego przykleiłam tylko po 3 kępki na oko, tam gdzie rzęsy są najdłuższe. Do tego pokusiło mnie o delikatny makijaż dzienny.. niestety już po przyklejeniu (wiem wiem.. nie powinnam się nawet przyznawać.. barbarzyństwo) kolejnym zakupem będą kępki short. Uważam że efekt jest naturalny, na co dzień po prostu piękny, nie widać listwy rzęs tak jak to ma miejsce przy sztucznych.

Efekt dziś jest mierny i nieciekawy, bo to mała być tylko próba, nie do umieszczania na blogu, ale co mi tam - pochwalę się moim brakiem umiejętności :)

Nowe zdobycze kosmetyczne, do skóry, paznokci i włosów + zabawy paznokciowe.

Moje paznokietki, w całości moje, w długości też.

Kładę na nie hybrydę lub zwykły żel i maluję, nie używam hybryd kolorowych.

Zakupy biedronkowe - po wielu przeczytanych poleceniach skusiłam się na kosmetyki Be Beauty, przez jakiś czas ich u nas nie było.

 Krem do rąk - jest fantastyczny, kupiłam go za 3 złote i żaden inny drogeryjny się do niego nie umywa.
 Płyn micelarny - zamontowałam w nim atomizer z jakiegoś toniku, fajnie musuje na twarzy po spsikaniu.
Żel do mycia twarzy - jeszcze nie używałam.

Znana wszystkim maska do włosów Kallios Latte - małe opakowanie na próbę, kupiłam w Hebe koło dworca Wileńskiego - jeszcze nie sprawdziłam.

MARION NaturaSilkOdżywka do włosów łamliwych z rozdwojonymi końcówkami - mi nie obciąża, ładnie pachnie, narazie więcej efektów nie widzę, kupiłam skuszona kosmetykiem do prostowania który ładnie mi wygładza mi włosy i chroni przed UV, oraz jedwabiem z tej firmy.

RADICAL suchy szampon - jest to pierwszy kosmetyk z tej serii w mojej kosmetyczce, uwielbiam inne kosmetyki Radical więc jak go zobaczyłam, od razu kupiłam, nigdy nie stosowałam suchych szamponów ale moim zdaniem ten jest bardzo dobry, ładnie unosi włosy. Trzeba go porządnie wyczesać z dala od czarnego ubrania i najlepiej nad wanną, sypie się biały pył, ale nie pozostaje na włosach. Na razie nie mogę o nim powiedzieć nic więcej, poniżej wrzucam skład (zielony), jest prosty - co mi się podoba

Nectar of Nature - szampon odżywczy z masłem orzechowym i mango, pięknie pachnie, ale czuję że to będzie porażka, skład jest okropny.. ale skusiłam się za 4 złote. Najwyżej zużyję jako płyn do kąpieli.
Skład również poniżej:

 Oraz takie sobie oto inne zdobycze ostatniego tygodnia... Mamuniu.. po co mi kolejne lakiery?

Kępki medium Ardell kupiłam z polecenia koleżanki z bloga Makijażowo http://makijazzowo.blogspot.com/

 u sprzedawcy MARKOS http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=23317962 na allegro.

I się nie zawiodłam, bardzo polecam tego sprzedawcę!

Makijaż: lawenda, złoto i turkus

Pędzle Sunshade Minerals

Na cito potrzebowałam dodatkowych pędzli do cieni i jakiegoś dodatkowego do różu i pudru, znalazłam taki o to słodki zestaw z bambusowymi rączkami, z racji cen na rynku dla pojedyńczych pędzli skusiłam się na zestaw. Jestem urzeknięta ich miękkością i delikatnością włosia. W internecie też mają bardzo dobre oceny. Nie jest to może najwyższa jakość ale drogich firm też mają mieszane opinie. Cena 38zł za zestaw 8 pędzli w ślicznym lnianym pokrowcu.

Moja pielęgnacja włosów, nowinki w pielęgnacji twarzy i nowinki paznokciowe.

Zasugerowana poradami z innych blogów oraz własną intuicją i doświadczeniami chciałam nakreślić delikatnie moją pielęgnację włosów, które oprócz kołtunienia (szukam winowajcy..)  i wypadania (związane z hormonami i tu nie wiele można zaradzić kosmetykami) są w kondycji uważam bardzo dobrej jak na ich możliwości, oczywiście bez MASECZKI Z SIEMIENIA LNIANEGO, MIODU, KAKAO domowej roboty, się nie obejdzie.
Zacznę od lewej:
Natura Silk Jedwab - tani, bez silikonów, bardzo dobry, nie obciąża, wygładza, zabezpiecza końcówki, nakładam na końcówki po każdym myciu - no... prawie każdym.
Seboradin mgiełka do włosów wypadających - taki bordowy spray- cudotwórczy śmierdziel rzepowy, przelany do opakowania ze starej serii ze względu na to iż nowe było niezbędne na co innego, tak jak napisałam - cudotwórczy i nawet zawartość alkoholu tu nie przeszkodzi.
Oleje Alterra - przywiozłam je sobie specjalnie z Niemiec, w Polsce niedostępne, w sumie... nie zauważyłam żeby robiły moim włosom coś dobrego, ale nie powodują przetłuszczania po używaniu, używałam brzoza/pomarańcza, ostatnio rozpakowałam wszystkie 3 dla porównania. Nakładam na noc przed myciem, lub na dzień jak jestem w domu.
Marion - płyn do prostowania - pięknie wygładza włosy, trochę skleja, ale ujarzmia bobohairs i odstające pojedyńcze włoski, stosuję na lato bo ma filt, nie prostuję, ani nie używam gorąca na włosy, ale nie obciąża, nie powoduje zwiększenia wypadania, ogółem, super kosmetyk zamiast lakieru, pianki i innych takich.
Seria RADICAL - bardzo lubię, nie jest tak mocna i działająca jak Seboradin, ale ma przyjemny zapach, działa, a do tego jest 3 razy tańsza, gdzie z serii Seboradin na mnie działa chyba tylko powyższa mgiełka.
Joanna Rzepa, serum do końcówek - nakładam po każdym myciu przed jedwabiem, jeszcze na mokre włosy, ładnie wygładza, zabezpiecza, chyba działa, bo moje końcówki są w bardzo dobrej kondycji. Nie obciąża, po wyschnięciu włosy są mięciutkie i nie ma śladu kosmetyku na nich.

Nie przedstawię wam moich ulubionych szamponów ani odżywek - bo mieszam, zmieniam, cuduję. Szampony przy których pozostanę to na pewno to szampony Alterra, odżywki Alterra, Eva Natura - szampon z rzepą (czarne opakowanie), Seria BIOVAX  - maski do włosów. Timotei - Głęboki brąz z henną, Timotei  - Jericho rose - nowa seria ale uważam, że nie szkodzi.
Ogółem moim problemem prócz wypadania jest wrażliwa skóra głowy która schodzi przy podrapaniu, skłonność do łupieżu, bolesności - mimo iż włosy mi się przetłuszczają co 2 dni - aktualna pielęgnacja pozbyła mnie problemów ze skórą, z przetłuszczaniem nie walczę.

MASECZKA Z SIEMIENIA LNIANEGO, MIODU, KAKAO

Gotuję siemie lniane - można całe ziarna, ja mam mielone - wymywa mi się bez problemu.

Do gorącego dodaję 2 łyżki 89% kakao do ciast i miód - na oko.

Po wystygnięciu nakładam na głowę na ile się da.

To coś, działa cuda!

Czasem robię też płukanki z:
kawy (też działa cuda),
ziół, 
wody owsianej (zalewasz płatki wodą mineralną, wstawiasz do lodówki na 24h czasem mieszając, na 2gi dzień płukanka gotowa.),

Nowinki lakierowe - jak na załączonym obrazku :) Nic dodać nic ująć, wszystkie lakiery uważam za udany zakup. Muszę pochwalić serię Essence za idealne krycie i schnięcie. Nudziaka uważam za jeden z najlepszych jakie miałam, szybko schnie, idealnie kryje. 

Paski w rolkach, jeszcze nie rozpakowane, dostałam w prezencie z Niemiec.

Na koniec chciałam dorzucić swoje 3 grosze do opini o powyższej serii kremów Ziaja Med, wybierając je za bardzo się nastawiłam na moją delikatną, skłonną do podrażnień, suchą i zaczerwienioną skórę w lini T.. Chciałam ją chyba ukoić, nie nawilżyć.. a powinno być odwrotnie. NIESTETY, MNIE NIE ZADAWALAJĄ. jak żadne kremy zresztą, ani Vichy, ani Ivostin, ani  tańsze, ani droższe, ŻADNE!